Jak donosi brytyjski portal The Independent, do grona narodów, które odkryły Amerykę przed Krzysztofem Kolumbem dołączyli Polinezyjczycy. Do takich wniosków może prowadzić najnowsze odkrycie duńskich naukowców badających DNA rdzennych mieszkańców Wyspy Wielkanocnej. Badania te "pomogły" tym naukowcom, którzy stawiają tezę, że Ameryka została skolonizowana ze wschodu przez ludy z Oceanii. Wyraz "pomogły" wziąłem w nawias specjalnie o czym napiszę dalej.
Wspomniani naukowcy przebadali DNA 27 rdzennych mieszkańców Wyspy Wielkanocnej. Okazało sie, że genotyp mieszkańców tej wyspy zawiera trzy komponenty. Jest to kompenent polinezyjski, europejski i amerykański. Dalsza analiza wykazała, że komponent amerykański okazał się starszy niż europejski i szacowany jest na przedział od XIII do XV w. Natomiast komponent polinezyjski szacowany jest na rok 1200 n.e.
To dowodzi, że już na przełomie XIII w. dochodziło do kontaktów handlowych i kulturowych pomiędzy rdzennymi ludami Ameryki i Polinezji. Świadczyć o tym ma też chociażby owoc ziemniaka (pochodzący z Ameryki), który w całej Polinezji (włącznie z Wyspą Wielkanocną) był uprawiany i spożywany na długo przed przybyciem europejskich kolonizatorów. Natomiast śladem obecności Polinezyjczyków w Ameryce Południowej są odkrycia archeologiczne w Brazylii (prowadzone również przez duńskich naukowców) gdzie badano DNA kości czaszek jednego z indiańskich plemion (Nac-poruk). Analiza DNA kości wykazała na odrębne pochodzenie z Polinezji.
Jedynie pozostaje zagadką to, czy pierwszymi osadnikami byli Polinezyjczycy w Ameryce, czy jednak Wyspę Wielkanocną zasiedlili również rdzenni Amerykanie. Tak więc teza o skolonizowaniu Ameryki wyłącznie przez Polinezyjczyków nie została jeszcze ostatecznie udowodniona. Wydaje się, że spór pomiędzy zwolennikami tezy Thora Heyerdahla i jej przeciwnikami pozostaje nadal otwarty.
www.history.com/topics/exploration/exploration-of-north-america/videos/did-the-polynesians-discover-america
